„Był sobie mały, tłuściutki pączek.
Był okrąglutki i nie miał rączek.
Z wierzchu miał piękną, chrupiącą skórkę,
a w środku dziurkę na konfiturkę!”
W tłusty czwartek każdy przedszkolak mógł spróbować domowego pączka. Od wczesnych godzin rannych pączki przygotowywały nasze ranne ptaszki – zdolne kucharki: pani Jola i pani Zosia. Dzieciom pączki bardzo smakowały, więc z pewnością panie kucharki oprócz tradycyjnych składników włożyły w ich przygotowanie swoje serca. Dziękujemy!
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć