Spotkanie z artystką, artystką-amatorką – jak mówi o sobie pani Joanna Grabarz – (dobrze nam znana pani Ania) odbyło się w bardzo miłej atmosferze. Pani Ania już w pierwszych minutach ujęła nas swoim ciepłem i pogodą ducha, opowiadając o początkach swojej pasji ( i to właśnie ciepło bije z obrazów pani Ani). Podczas prezentacji narzędzi malarskich pani Ania wszystko dzieciom wytłumaczyła i pozwoliła pomalować farbami olejnymi na przygotowanych kartkach. Dzieci słuchały naszej pani Ani z wielkim zainteresowaniem. Nasz gość zachęcał Misie do malowania i ciągłego próbowania swoich sił, ale także bardzo dokładnie wyjaśnił, że nie ma „ brzydkich rysunków”. Liczy się sama czynność tworzenia, która ma dostarczać radość i zadowolenie. A efekty naszych starań to kolejny krok do rozwoju naszych umiejętności.
W drugiej części spotkania dzieci zamieniły się w artystów i tworzyły piękne obrazy na stretchu. Nasze Misie wczuwając się w rolę, skupiły się na swoim zadaniu malując swoje dzieła. Podsumowując nie tylko spotkanie, ale również cały rok naszych aktywności plastycznych, chce podkreślić, że nasze dzieci są bardzo chętne do zajęć plastycznych.
Wizyta pani Ani przyniosła wiele radości, ale tez inspiracji. Czekamy na kolejną wizytę pani Ani i bierzemy się do pracy, aby doskonalić nasze talenty.
Jot.Zet.